Piekarnik w niejednym domu jest niezbędnym elementem wyposażenia kuchni. Dla każdego łasucha ciasto, zapiekanka mięsna, warzywna czy makaronowa są przyjemnym urozmaiceniem gotowanych potraw. Jednocześnie zapewniają wspaniałe smaki i przyjemną chrupkość. Nierzadko prezentują się tak, że zapiera dech w piersi (czy raczej, zapierałoby, gdyby nie kusząca woń rozchodząca się po domu). Jednocześnie jego czyszczenie należy do bardziej kłopotliwych. Przez to szybko rezygnujemy z systematycznego szorowania i gdy wreszcie się na to decydujemy, wygląda, że powinniśmy do pomocy wezwać nie Idealną Panią Domu, a Herkulesa.

Sprawdzone babcine metody

Gdy brakuje jednak mitycznego półboga, zakasać rękawy musimy sami. Czy sprawa jest tak beznadziejna, jaka nam się na początku wydawała? Na początek najlepiej jest wypróbować naturalne metody, które nie sprawią, że zapachy w naszej kuchni zaczną odstraszać domowników. Jednym ze sprawdzonych sposobów, działających na mniejsze zabrudzenia, jest para wodna. Do wnętrza rozgrzanego na 140-150 stopni należy włożyć naczynie żaroodporne z wrzątkiem. Już po kilku minutach możemy je wyjąć, pozwolić urządzeniu się ochłodzić, a później przetrzeć je wilgotną ściereczką - i już! W przypadku bardziej upartych zabrudzeń, warto spróbować dodać do wody soku z cytryny. Później wyczyścić wszystko mokrą szmatką z odrobiną płynu do naczyń. Kolejnym, przydatnym narzędziem (chociaż już bardziej wonnym) jest ocet (najlepiej użyć winnego lub spirytusowego). W przypadku mniejszych zabrudzeń - powinniśmy spryskać brudną powierzchnię wodą z octem (najlepiej sprawdza się zmieszanie ich w równych proporcjach). Po chwili zetrzeć wilgotną gąbką. Gdy sytuacja wygląda poważniej, do octu i wody dodajemy sól i kilka łyżeczek sody. W ten sposób otrzymamy gęstą papkę, którą  później nakładamy ją na powierzchnię piekarnika. Po kwadransie (lub odrobinę dłuższym czasie) możemy wziąć się do roboty i zacząć szorować. Pomocne może okazać się wtedy dodanie do zaschniętej papki odrobiny wody lub octu, które przyspieszą cały proces.

Chemia gospodarcza w odwecie

Istnieją też brutalniejsze sposoby walki z brudem. Jedną z najpopularniejszych metod jest mieszanka z sody oczyszczonej, wody i płynu do naczyń. Korzystając z niej musimy jednak uważać na proporcje, ponieważ zbyt dużo płynu może nieznośnie przedłużyć późniejsze czyszczenie. Najlepiej jest taką miksturę nałożyć na brudne powierzchnie i zostawić na kilka godzin (nawet całą noc), a na później przygotować sobie więcej czasu i dużo czystej wody. Niektórzy wykorzystują do umycia piekarnika denaturat lub proszek do prania - oba mają silne właściwości czyszczące, jednak posiadają specyficzne zapachy i nie każdy może chcieć używać ich do miejsca, w którym piecze. Odrobinę łagodniejszym rozwiązaniem jest pasta do zębów, która całkiem nieźle radzi sobie z myciem szyby z zabrudzeń. Czyszcząc drzwiczki powinniśmy używać delikatniejszych materiałów - szczoteczek do zębów lub miękkich, bawełnianych ścierek.

Pachnąca satysfakcja

Sposobów na czyszczenie piekarnika na szczęście nie brakuje. Sytuacja nie jest nigdy tak beznadziejna, jak może się wydawać, a przy odrobinie samozaparcia i metodzie prób i błędów możemy całkiem szybko znaleźć ten, który zawsze będzie u nas działał. Czysty piekarnik, chociaż nierzadko jest wyzwaniem, gdy mu podołamy, każdy poczuje dumę - a potem, napełni nasze nosy przyjemnymi zapachami pozbawionymi swądu spalenizny resztek z naszych poprzednich kulinarnych cudów.