Części do aparatów

Historia aparatu fotograficznego sięga aż do XI-stego wieku, kiedy to w swych podstawach był on po prostu pudełkiem z otworem, przez który wpadało światło tworzące obraz na tylnej ściance owego pudełka. Można powiedzieć, że było ono pierwowzorem i w swej budowie niewiele zmieniło się do dnia dzisiejszego. Nadano mu wówczas nazwę “camera obscura”, co miało oznaczać z łac. ciemna komnata. Jednak oficjalnie za datę wynalezienia aparatu przyjmuje się rok 1839, czyli moment, gdy Louis Jacques Daguerre zaprezentował przed Akademią Francuską swój “dagerotyp” - urządzenie mające na celu utrwalać obrazy dnia codziennego na fotografii.

Obecnie aparat fotograficzny to nic innego, jak urządzenie przystosowane do naświetlania materiału światłoczułego, umieszczonego we wnętrzu aparatu. Mogą one mieć postać zwiniętej błony (aktualnie ten rodzaj jest wypierany przez aparaty cyfrowe), wymiennej kasety z błonami ciętymi, lub też szklanej kliszy. Aparaty cyfrowe (inaczej kompakty cyfrowe) rejestrują obraz za pomocą specjalnego przetwornika noszącego nazwę matrycy światłoczułej i zapisują go na kartach pamięci. Zawierają w swoim korpusie wszystkie elementy konstrukcji łącznie z obiektywem, którego nie można wymienić, oraz lampą błyskową. Ich podstawową wadą jest uproszczona budowa przysłony i migawki oraz brak możliwości przyłączenia zewnętrznej lampy błyskowej.

Zaawansowane kompakty pozwalają na manualną kontrolę ustawień. Posiadają duże matryce, co gwarantuje lepszą jakość zdjęć w trudnych do oświetlenia miejscach. Na rynku dostępne są także superzoomy i megazoomy. To aparaty o dużym zakresie ogniskowym, co oznacza że oferują szeroki kąt widzenia obiektywu oraz spore przybliżenie. Bezlusterkowce natomiast to grupa niewielkich aparatów z wymienną optyką, wyposażone w spore matryce światłoczułe, zazwyczaj wymagające dodatkowych obiektywów. Ostatnią kategorią aparatów dostępnych na rynku są lustrzanki. One również posiadają wymienną optykę, a także wizjer optyczny, czyli podstawowy podgląd kadru; system autofokusu bazujący na metodzie detekcji fazy, dzięki czemu bardzo szybko możemy ustawić ostrość, a ich matryce mają bardzo duże rozmiary, co pozwala na uzyskanie kapitalnej jakości zdjęć.

By aparat sprawnie funkcjonował, jak każde inne urządzenie elektryczne, potrzebuje odpowiedniego źródła energii, by nie odmówił nam posłuszeństwa w najmniej odpowiednim momencie. Stąd koniecznym elementem są akumulatory do aparatów. Przy zakupie powinniśmy kierować się przede wszystkim napięciem, jakie on generuje. Jest ono jednolite niezależnie od producenta i mieści się w przedziale 1,2V - 9V. Należy też zwrócić uwagę na skład chemiczny rdzenia. Na rynku dostępne są Akumulatorki Li-ion (litowo-jonowe), Ni-Zn (niklowo-cynkowe), Ni-Cd (niklowo-kadmowe) oraz Akumulatorki Ni-MH (niklowo-wodorkowe). Żaden producent nie określa wprost, które z nich najlepiej sprawdzą się w aparacie fotograficznym. Akumulatorki niklowo-wodorowe nowej generacji posiadają skrócony czas pełnego ładowania i większą odporność na utracenie energii w czasie spoczynku. Reszta natomiast posiada większą pojemność, dzięki czemu pozwalają cieszyć się dłuższym działaniem sprzętu na jednym ładowaniu.

Jeśli już nasza bateria się ulegnie rozładowaniu, pamiętajmy o dobrym zasilaczu. Wiele z nich potrafi ładować jednocześnie nawet cztery akumulatory, a niektóre zostały wyposażone w specjalnie diody lub wyświetlacze, które będę komunikować nam o poziomie naładowania. Kolejnym cennym akcesorium dla naszego aparatu będą gripy, które zapewniają dodatkowe zasilanie oraz ułatwiają fotografowanie w pionie, jak i w poziomie.

Obecnie aparaty fotograficzne zyskują na popularności, ponieważ rośnie zainteresowanie fotografią zarówno na poziomie profesjonalnym, ale przede wszystkim na amatorskim, bowiem każdy pragnie uwiecznić niezapomniane chwile z wakacji, wesela, czy imprezy rodzinnej w jak najlepszej jakości. Pamiętajmy jednak, by szanować nasz sprzęt, by mógł posłużyć nam na długie lata, a nasze zdjęcia były dla nas doskonałą pamiątką dla pokoleń!